Zadar – brama Dalmacji – cz. 1

Na życzenie znajomych z Instagrama zmieniam kolejność – zostawiamy uroczą Istrię. Kolejny etap to Zadar – brama Dalmacji. Od niego rozpoczyna się ta cudowna część Chorwacji.

Ale spokojnie, wrócimy jeszcze na Istrię bo zostało tam wiele diamentów do odkrycia. Zadar to było pierwsze miasto Dalmacji jakie odwiedziłem. Spodobało mi się, ale zachwyt przyszedł dopiero po kolejnych powrotach. Za pierwszym razem zobaczyłem najbardziej znane zabytki – głównie kościół Św. Donata. W kolejnych latach obchodziłem stare miasto wzdłuż i wszerz. W końcu wszystko mi się poukładało – symetrycznie ułożone ulice (jak w starożytnym Rzymie), perełki zabytków takie jak Plac Pięciu Studni, kościół Św. Symeona, Plac miejski, Św. Donat; cudowna, długa riva, morskie organy czy instalacja Pozdrowienie słońca. Teraz wiem, że jest to jedno z piękniejszych miast Chorwacji.

Jest zdecydowanie największym jakie dotychczas opisywałem na moim blogu. Zadar liczy ok. 71,5 tys. mieszkańców i jest ważnym ośrodkiem przemysłowym, kulturalnym i akademickim.

Jaka jest dziś pogoda w Zadarze?

Jeśli to miasto zainteresuje Was to przypominam, że noclegów możecie szukać w wielu miejscach, o których piszę w tym poście.

Historia

Osada na tym miejscu była już w IV wieku przed naszą erą. Na początku ziemie te należały do Liburnów później do Rzymian. Właśnie wtedy zostało tu założone miasto nazwane Jadrea. Mury obronne, baszty i trzy bramy pojawiły się za czasów Cezara I Augusta. W tym okresie wyznaczony został rzymski rynek (forum), powstał amfiteatr, świątynie, bazyliki, akwedukt i cmentarz. Pozostałości tych budowli są widoczne do tej pory na zadarskiej starówce.

Zadar - brama Dalmacji
Pozostałości starożytnych budowli.

Od VII wieku okoliczne tereny zaczęli zasiedlać Słowianie.

Zadar miał status wolnego miasta do X wieku. Wówczas uznał zwierzchność królów chorwackich. Nie skończyło się to dobrze dla Zadaru. Wenecja starała się przejąć ten teren pod swoją jurysdykcję. Wykorzystali do tego jedną z wypraw krzyżowych. I tak w 1202 roku chrześcijański już wówczas Zadar został doszczętnie złupiony przez rycerzy spod znaku krzyża w imię walki z bezbożnymi. Cóż, często dla osiągnięcia małych, materialnych celów wykorzystuje się wielkie słowa i tworzy szczytne idee. 

Po tym podboju Zadar znalazł się w weneckich rękach, potem z biegiem lat przypadł na krótko Francuzom i na dłużej Austriakom.

Po I wojnie światowej, w okresie 1920 – 1941 roku zgodnie z postanowieniami traktatu z Rapallo Zadar został oddany Włochom jako niewielka enklawa włoska na tym terenie o nazwie Zara. Mussolini odcisnął swój ślad na tym mieście – szczególnie widoczny w architekturze – do tej pory nie rozumiem jak można było przy cudownym, dystyngowanym kamiennym Donacie postawić taki klocek, który w tym okresie był siedzibą władz a obecnie jest muzeum archeologicznym.

Zadar - brama Dalmacji
Budynek muzeum widoczny jest w lewym dolnym rogu zdjęcia

Podczas II wojny światowej, ze względu na przynależność Zary do faszystowskich Włoch miasto było wielokrotnie bombardowane. Odbudowa zniszczonych części miasta przez sympatyzujących z socrealizmem jugosłowian skutkuje tym, że nie tylko budynek muzeum archeologicznego kłuje w oczy. Idąc główną ulicą starej części Zadaru – Široka zwana też Kalelarga (nazwa pochodzi od starowłoskiego Calle Larga, co znaczy “szeroka ulica” – nazwę tą spotkamy ją też w innych chorwackich miastach np. w Dubrovniku) mijamy wysokie budynki z arkadami, kolumnami. Brak im jednak renesansowej delikatności, dbałości o szczegóły. Są proste, jak od linijki. Jest to wynik tego, że wiele z nich powstało po II wojnie światowej na miejscu zniszczonych podczas wojny budynków, w nurcie socrealizmu historyzującego. Dzięki temu spacerująć ulicami starej części Zadaru mamy wrażenie obcowania z historią.

Zadar - brama Dalmacji

A spacer tą ulicą jest obowiązkowy! To tu, w licznych kafejkach, knajpach, konobach skupia się wieczorne życie towarzyskie Zadaru. Kalalegra tętni wówczas życiem, gwarnym życiem młodych ludzi.

Zadar - brama Dalmacji

Zadar – miasto na półwyspie

Stara część Zadaru położona jest na mocno zabudowanym półwyspie (wcześniej była to wyspa, później połączono ją z lądem), otoczonym z jednej strony Zadarskim Kanałem a z drugiej zatoką Jazine, która stanowi port i miejsce cumowania łodzi i jachtów. Nie są tak okazałe jak te cumujące przy rivie w Trogirze, ale i tak coś dla siebie bym wybrał. Stare Miasto od południa zaczyna się miejską bramą (Bramę Lądową) z charakterystycznym weneckim lwem przy marinie Fosa, a kończy wspomnianą już instalacją Pozdrav Suncu.

Zadar, Chorwacja (fot. Tim Ertl) – widok od strony mariny Fosa (po prawej stronie na dole zdjęcia) ze strony https://www.kierunekchorwacja.pl/zadar-chorwacja
Zadar, Chorwacja (fot. Tim Ertl) – widok od strony Pozdrav Suncu (po prawej stronie na dole zdjęcia) ze strony https://www.kierunekchorwacja.pl/zadar-chorwacja

Z parkingiem w Zadarze, szczególnie w sezonie nie jest łatwo. Nie ma co pchać się do starego miasta – można tu stanąć wzdłuż wąskich uliczek i opłacić miejsce w parkometrze, ale aby znaleźć to miejsce trzeba mieć sporo szczęścia. Dlatego proponuję skorzystać z jednego z dwóch położonych blisko siebie parkingów, kilkaset metrów na południe od bramy miejskiej (Lądowej), przy parku – płatnego przy ul. Ravnice – boczna od Obala kralja Tomislava, a dla tych z większym szczęściem – z bezpłatnego dużego parkingu na rogu ul.Marka Marulica i ul. kralja Dmitra Zvonimira. Ok, nasze autko odpoczywa, a my ruszamy na zwiedzanie Zadaru.

Zwiedzamy Zadar

Kawałek na południe od naszego parkingu, blisko Hotelu Kolovare, tuż przy Jadranie, przy maleńkiej marinie na kilkanaście jachtów spotkacie pierwszy z punktów jakie proponuję odwiedzić – fontannę Imperial. Została wybudowana w 1546 roku. Kiedyś służyła jako zaopatrzenie w wodę dla miejscowej ludności i cumujacych weneckich łodzi. Była przebudowana w XVIII wieku. Dobudowano wówczas do niej kamienne molo. Dziś znajdziecie tu wszystko, tylko nie słodką wodę.

Jeszcze dalej na południe dojdziecie do portu w Zadarze. Można stąd popłynąć Jadrolinią m.in. na wyspy Parku Narodowego Kornati. Jednak jeśli czasu nie macie za dużo to ruszajcie na północ, w kierunku zatoki i mariny Fosa.

Marina Fosa

Z tej mariny do starej części Zadaru prowadzi Brama Lądowa

Blisko bramy, po prawej stronie znajduje się niewielki park królowej Jeleny Madijevka – idealne miejsce na odpoczynek przed słońcem w upalny dzień.

widok z parku. W tle wieża kościoła Św. Symeona

Ścieżki prowadzą wśród licznych drzew i krzewów. Park wznosi się ku górze, na końcu jest niewielka knajpka, gdzie można zakupić szlachetny, złocisty, zimny napój, jakże przydatny w upalne dni.

Zadar - brama Dalmacji

Zwiedzanie starego miasta Zadar rozpoczynamy od przejścia przez Bramę Lądową.

Uważana jest ona za jeden z najważniejszych renesansowych zabytków miasta. Była elementem murów obronnych wzniesionych w latach 1537-1543, ze względu na zagrożenie ze strony Imperium Osmańskiego. Posiada trzy doryckie łuki. Nad środkowym łukiem widoczny jest lew Świętego Marka – jeden z najważniejszych weneckich symboli a poniżej lwa płaskorzeźba patrona miasta – Świętego Chryzogona. Przez środkową część bramy przejeżdżają dziś samochody, jednak budowana była z myślą o transporcie konnym. Piesi korzystają z dwóch mniejszych, bocznych przejść. Brama w przeszłości wyposażona była w most zwodzony (nad fosą, częściowo zakopaną w 1875 roku ).

Po przejściu przez bramę wchodzimy na prawo w wąską bramę ze schodkami i przechodzimy nią na Placu Pięciu Studni (Trg Pet Bunara) i górującej nad nim po lewej stronie Wieży Kapitańskiej będącej pozostałością XIII-wiecznego fortu. Dziś mieści ona niewielką galerię sztuki. Plac Pięciu Studni został zbudowany w miejscu dawnej fosy, między średniowiecznymi murami miejskimi o renesansowym bastionem (to dziś park królowej Jeleny Madijevka – wejście do niego znajduje się po prawej stronie placu), w podobnym czasie co Brama Lądowa. Aż do połowy XIX wieku studnie zaopatrywały mieszkańców w wodę pitną.

Zadar - brama Dalmacji
wieża Kapitańska przy placu Pięciu Studni
w tle widoczne wejście na plac od strony Bramy Lądowej
Zadar - brama Dalmacji
Po prawej stronie widoczne wejście do parku królowej Jeleny Madijevka

Przy placu tym zobaczymy wieżę kościoła Św. Symeona (crkva sv. Simuna).

widok z Placu Pięciu Studni w kierunku starego miasta. W tle wieża kościoła Św. Symeona.

Jest ona też widoczna na zdjęciu z parku przy Bramie Lądowej. Niewielu, nawet Chorwatów zdaje sobie sprawę z tego, że przechowywane są tu relikwie Św. Symeona (to ten starzec, który powitał maleńkiego Jezusa w świątyni i powiedział, że może już odejść bo jego oczy zobaczyły zbawienie świata). Jego ciało zostało tu sprowadzone około roku 1380 przez węgiersko-chorwacką królową Elżbietę, żonę króla Ludwika Anjou. Do wykonania skrzyni, w której jest przechowywane zużyto około 250 kg srebra i złota. Skrzynię wykonał złotnik Franjo z Mediolanu, który miał swoją pracownię w Zadarze. Przy wyjątkowych okazjach otwierana jest przednia płyta i przez kryształowa płytę ciało świętego jest widoczne. Uwagę zwracają zdobiące ją wota, spośród których wyróżnia się pozłacana korona ozdobiona szlachetnymi kamieniami. Możecie być nieco rozczarowani chłodnym przyjęciem osób pilnujących tu porządku. Często nie pozwalają nawet zrobić zdjęcia bez lampy, po prostu wypraszają z kościoła. I dziwnym trafem częściej spotyka to turystów spoza Chorwacji.

Z placu Pięciu Studni idziemy dalej

Mijamy to miejsce, mijamy kolumnę (na zdjęciu powyżej – w centralnej części kadru) – pamiątkę po starożytnym Rzymie i idziemy ul. Elizabete Kotromanić. Za około 100 metrów wchodzimy na niewielki plac. Dziś jest to Plan Narodowy a w dalekiej przeszłości był to Platea Magna (Wielki Plac) i pełnił ważną rolę dla mieszkańców i władz. Pierwsze kawiarnie istniały tu już w 1730 roku i po dziś dzień mają one swoich kontynuatorów. Przy placu jest wiele imponujących zabytków dzięki czemu jest on uznawany jest za jeden z piękniejszych w Chorwacji.

Zadar - brama Dalmacji

Idąc od strony Placu Pięciu Studni zwrócimy od razu uwagę na budynek straży miejskiej. Został on wybudowany w 1562 roku i przyozdobiony dobudowaną w XIX wieku wieżą zegarową. Jest doklejony do niewielkiego, pochodzącego z XI wieku kościoła Św. Wawrzyńca (Sv. Lovro).

Po przeciwnej stronie znajduje się pochodzące z 1565 roku renesansowa loggia, która obecnie pełni rolę informacji turystycznej.

Będą na tym placu zwróćcie uwagę na latarnię stojąca na jej środku. To kopia pierwszej latarni elektrycznej jaka rozbłysła w Zadarze 1 stycznia 1884 roku. Dla porównania dodam, że w Polsce pierwsze latarnie elektryczne (zastępujące dotychczasowe – gazowe) pojawiły się w 1887 roku z bliskiej mi Częstochowie (w Warszawie dopiero w 1904 roku)

Idąc od Placu Narodowego na wschód, w kierunku miejskiego mostu dla pieszych, łączącego starą część Zadaru z lądem, traficie na miejski targ, na którym można zaopatrzyć się z przeróżne owoce, sadzonki, oliwę i rakiję spod lady. Blisko jest tu też targ rybny, gdzie możecie kupić wszystko co w Jadranie (jeszcze) pływa.

Gradski most – most miejski

Od tego placu ul. Elizabete Kotromanić zmienia się w ulicę Široka (Kalelarga), a ona doprowadzi nas do najbardziej znanych perełek Zadaru. O tym jednak w następnej części, do której już bardzo serdecznie zapraszam.

Zadar - brama Dalmacji

One Reply to “Zadar – brama Dalmacji – cz. 1”

  1. […] W ostatnim poście czytaliście trochę o historii Zadaru. Bramą Lądową przeszliśmy przez plac Pięciu Studni, odwiedziliśmy kościół pw. św. Symeona i doszliśmy do placu Narodowego. […]

Dodaj komentarz