Zostawiamy teraz Pelješac i region południowa Dalmacja. Na moment. Zapraszam Was do miasteczka, które na dobre skradło moje serce. Nie wiem właściwie czemu. Nie ma tu imponującej starówki ciągnącej się w prawie w nieskończoność (to lubię najbardziej – a to proponuje nam: Trogir, Split, Dubrownik, Zadar czy Šibenik – oczywiście poza sezonem ð). Jednak jest cudowna ścieżka wzdłuż półwyspu, na którym tłoczy się stare miasto, tuż przy brzegu Jadranu, są pyszne konoby, jest […]